sobota, 21 stycznia 2012

Nieskończony Wszechświat

Trudno wyobrazić sobie nieskończoność Wszechświata, tak jak trudno wyobrazić sobie więcej wymiarów niż trzy plus czas. Z pewnością wielu ludziom trudno nawet wyobrazić sobie czas jako czwarty wymiar. Na przeszkodzie zrozumienia tych pojęć stoją nasze zmysły, receptory wizji, dźwięku, dotyku, smaku i zapachu.
Gdyby nasz mózg był wyizolowany z osprzętu naszego ciała, pozbawiony receptorów i pozostała by mu jedynie świadomość swojego istnienia i zdolność abstrakcyjnego logicznego myślenia, to nie istniały by dla niego pojęcia wymiarów i czasu. Wszystko byłoby nieskończone, zarówno czas jak i wymiary, bez punktów odniesienia, bez zdarzeń.
W nieskończonym Wszechświecie nasza egzystencja jest zakodowana w naszych umysłach, w  przedziale prędkości światła, odpowiednim dla istnienia świata materii, podlegającej grawitacji w czasie i przestrzeni, w którym czas jest miarą zdarzeń w odniesieniu do czegoś.
Parmenides wzniósł się ponad doświadczenia odbierane zmysłami i logicznie zdefiniował nieskończony Wszechświat, jako nieruchomy niepodzielny jednolity, bez początku i końca, Byt. Obecnie Byt Parmienidesa możemy nazwać nieskończoną Energią, ze wszystkimi przymiotami Bytu i ponadto intelektu, którym jesteśmy obdarzeni, a w Modelu Standardowym materii nie znajdujemy go.
Poniżej przedstawiony jest poglądowy schemat zachowania się materii, przestrzeni i czasu w funkcji prędkości, według szczególnej teorii względności.